Tuesday, July 10, 2007

Są takie chwile...

Są takie chwile,
że się nie śmie badać swej własnej duszy...
bo się człowiek lęknie
że ani jednej nie znajdzie w niej struny,
co potrącona jeszcze czysto dźwięknie...
lecz trzeba tylko jednego spojrzenia
pełnymi wielkiej miłości oczyma
by w akord związać wszystkie struny duszy...
potrzeba jednych oczu - lecz ich nie ma...




Thursday, July 5, 2007

Góry

Pewnego pięknego dnia wybrałem się z moją "siostrzyczką" w góry :)
Trasa : Porąbka -> Żar -> Kiczera -> przełęcz Przysłop -> Jaworzyna -> Kościelec -> Czernichów pokonana w jakieś 6 godzin.
Oto fotorelacja :

Widok na "zamek" :P
Ze szczytu góry Żar :PCiasteczka - nieodłączny przyjaciel dobrego turysty :)Ahh ta przyroda :DWidok z Kiczery na zbiornik jedynej w Polsce elektrowni szczytowo-pompowej Żar.
Gdyby to było nad morzem to byłby z tego piękny bursztyn :D

Tuesday, July 3, 2007

Samotność

Samotność budzi wspomnienia
nigdy nie zapomina swego imienia
a świadomość, że nie ma nikogo
jest w nieszczęściu podwójną trwogą...
Samotność uczy nas rozmawiać z sobą,
tak jak z drugą osobą...


jak to się dzieje,
że gdy Cię nie ma
to rzadko się śmieję ?
myślę...
tęsknie...
i ciągle mam nadzieję...

Monday, July 2, 2007

Mój ogródek :D

tak się teraz mam na palcach
żeby się poznać po smaku

a w ogrodzie deszcz kropi z owoców
jabłoni na błotniste ścieżki
i ciężkie kroplami główki róż
się chylą czerwienią w ziemię
z ziarenkami piasku między
płatki i skapuje z krzaków
czarnej porzeczki na cienkie żyłki
traw szmaragdowych a płynie
już wartkim strumieniem
pomiędzy truskawki i szałwię

a w ogrodzie burza
smakuję siebie palcami

Blogowanie czas zacząć :D

Nie za bardzo jestem zwolennikiem blogów, ale czemu mam nie spróbować... Nie będzie to tai typowy blog... będe pisał to co mi się spodoba :D A co ? Nie wolno mi ? ;> Przecież to mój blog :D

Zacznijmy więc jak na kulturalnego człowieka przystało od przedstawienia się :D
Nie będe pisał jak mam na imię, kiedy i gdzie się urodziłem ani czym się interesuje... napiszę jakim widzę siebie samego... Po pierwsze jestem osobą o mega wielkiej energii życiowej, staram się czerpać z życia pełnymi garściami, cieszyć się każdą chwilą i wszystkimi (nawet tymi nie do końca dobrymi) doświadczeniami... po prostu nie chcę kiedyś stwierdzić, że nie wycisnąłem z życia całej jego esencji...

Na koniec jakaś wesoła fota mnie :D